PRZEDMOWA
Ukazanie
mojej drogi do kapłaństwa nie jest łatwe. Wymaga odwagi, by mówić o
przeszłości, nie zawsze jasnej, by wiarygodnie odtworzyć dzieje jednego
z wielu mieszkańców Grabowca, walczącego z samym sobą, z
niebezpieczeństwami grożącymi ze strony hitlerowskich Niemiec,
zwaśnionych z Polakami Ukraińców, jak i sowieckiej Rosji. I z tym
wszystkim trzeba było podjąć nierówną walkę, by utraconą niepodległość
odzyskać.
Opublikowane w tej książce fragmenty opisu walk i różnorakich zdarzeń
nie roszczą sobie pretensji do ich naukowego naświetlenia, lecz są
zachętą do zapoznania się z opiniami i refleksjami ludzi, którzy tę
rzeczywistość tworzyli. Zaprezentowane przeze mnie wspomnienia mają
charakter skrótowy.
Jestem przekonany, że zebrany w tej niewielkiej książce materiał, który
ukaże się w 50 rocznicę mojego kapłaństwa, stanowić będzie dodatkowe
źródło informacji, a być może pobudzi Czytelnika do refleksji i zachęci
do sięgnięcia po inne opracowania czy wspomnienia związane z najnowszymi
dziejami naszej Ojczyzny.
Na zdjęciu obok - ks.
Franciszek Kamiński odprawia polową mszę św. przy
pomniku w Grabowcu Górze w dniu 19
września 2004 r. |
„Jubileusz
ks. Kamińskiego (1954-2004) to historia życia, okresu powołania, to
film bardzo bogaty w wydarzenia. Epoka, w której powstał ten film w
minionym wieku, była niezwykle bogata, skomplikowana i różnorodna.
Dotyczyła świata, Polski, Kościoła, Zgromadzenia Salezjańskiego, w
którym ks. Franciszek wyrósł, wykształcił się, został kapłanem i jako
kapłan pracował...
...Wszędzie gdzie był, angażował się w pracę z całym oddaniem, czy to
pracy z młodzieżą, czy duszpasterskiej, czy budowlanej. Wszędzie
pozostawił niezatarty ślad poświęcenia, zaangażowania. Talent życia,
talent powołania kapłańskiego i organizatora rozwinął bardzo szeroko,
pomnażając je z naddatkiem.
Dla siebie, dla innych w kierunku takich wartości jak patriotyzm,
wiara moralność...
...Doceniał wiedzę i kompetencje. Wystarczy powiedzieć, że zrobił trzy
magisterki: z teologii, prawa i ekonomii...
Po ludzku sądząc, wydaje się, nie zakopał talentu, człowieczeństwa,
powołania. Nie zmarnował czasu, jaki został mu dany...
Dzisiaj wypada podziękować Bogu za wszystko, czego doznałeś w życiu,
za powołanie, wytrwanie w nim, za łaskę kapłaństwa, za dobrych ludzi z
którymi współpracowałeś, za wszystkie otrzymane dary".
Z homilii wygłoszonej przez
ks. mgr. Tadeusza Furdynę SDB
„Praca Franciszka Kamińskego, wydana przez Ośrodek Studiów nad Europą
Wschodnią Uniwersytetu w Padwie, zasługuje na uwagę w Polsce. Dotyczy
ona bowiem ważnego i aktualnego problemu społeczno-politycznego Polski
współczesnej, który budzi żywe zainteresowanie również i na Zachodzie.
Wydana zaś została pod auspicjami jednego z najstarszych i
najpoważniejszych uniwersytetów zachodnich w formie ściśle naukowej
informacji i analizy. Jest to w swoim zakresie pierwsza praca tego
rodzaju i tej rangi wydawniczej. Ktokolwiek zechce w nauce zachodniej
w przyszłości zabrać głos na ten temat, nie będzie mógł jej pominąć.
Choćby dlatego jej treść powinna znaleźć wcześniej w nauce polskiej
odpowiedni oddźwięk informacyjno-sprawozdawczy, a ewentualnie także i
polemiczny.
Omawiana praca jest dziełem prawa konstytucyjnego. Przedmiotem jej są
założenia konstytucyjne stosunku państwa do religii i Kościoła w
Polsce współczesnej oraz realizacja ustawowa i administracyjna tych
założeń".
Prof. Zygmunt Izdebski
Z recenzji książki Franciszka Kamińskiego „Religione e Chiesa in
Polonia" („Religia i Kościół w Polsce"),
zamieszczonej w kwartalniku PAN „Kultura i Społeczeństwo" 10-12/76, t.
XX, nr 4
|