Trzeba pamiętać, że my, mieszkańcy
Zamojszczyzny, mamy także swój Katyń. „Mały
Katyń” – jak pisał ś. p. prof. Wiktor Zin o ziemi grabowieckiej. To tutaj,
w Grabowcu i Grabowcu Górze, 25 września 1939 r. rozegrały się tragiczne
wydarzenia - żołnierze Armii Czerwonej wymordowali wówczas 37 oficerów i
żołnierzy Wojska Polskiego. Byli to stacjonujący w tym czasie w Grabowcu ułani
27 pułku pod wodzą rotmistrza Cierpickiego oraz improwizowany szwadron
utworzony w Kowlu przez ppor. rezerwy Antoniego Chorążego. Sowieci złamali
wszelkie wojenne konwencje, mordując rannych żołnierzy i lekarzy ze szpitala
polowego, który znajdował się w budynku szkoły w Grabowcu (obecna poczta).
Męczeńską śmiercią polegli dwaj lekarze: kpt. Henryk Wiślicki i ppor. rez.
Marian Finto. |