- Drukuj
- 04 lip 2016
- PUBLIKACJE
- 2653 czytań
2016-07-04
Wpisani w krajobraz Ziemi Hrubieszowskiej
Hrubieszowska terra incognita
Tradycje metody spędzania wolnego czasu, utarte od lat trasy najbardziej popularnych wycieczek w sztandarowe miejsca naszego kraju, coraz częściej zastępowane są organizowaną indywidualnie turystyką tematyczną. Nie umniejszając oczywistej wartości, architektonicznych i historycznych pereł naszego kraju, zauważalna jest tendencja do szukania nowych ścieżek, odkrywania okolic pozornie mało atrakcyjnych turystycznie. Okazało się bowiem, że nie tylko krainy jezior, nadmorskie plaże czy górskie szlaki są jedynym słusznym pomysłem na wypoczynek. Paradoksalnie, to właśnie takie miejsca, wielokrotnie przepełnione tysiącami turystów, sprawiają, że dla wewnętrznego wyciszenia potrzebujemy udać się w zupełnie odmienne okolice. Doskonałym pomysłem przy samodzielnym planowaniu trasy jest swoisty „klucz tematyczny". Nie sposób bowiem w krótkim określonym przez rytm pracy czasie, być wszędzie i zobaczyć wszystko. Warto skupić się na interesującym nas zagadnieniu i podążać trasą, na której napotkamy to, co dla nas najcenniejsze i najciekawsze. Tym oto sposobem część z nas wyruszy szlakiem Orlich Gniazd w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, inni udadzą się w wyprawę po dolnośląskich, tajnych niegdyś, podziemnych fabrykach III Rzeszy. Zupełnie inna grupa na swojej trasie może zaznaczyć przede wszystkim sanktuaria, kościoły, czy miejsca pamięci narodowej. Przygraniczny region hrubieszowski, choć niezwykle ważny w historii, nie był nigdy postrzegany, jako popularny cel turystycznych wypraw. Wciąż może być określany mianem terra incognita. Sytuacja ta w ostatnich latach zaczyna się jednak odmieniać, rośnie bowiem rzesza turystów poszukujących ciszy i spokoju w najdalej na wschód wysuniętej, nierozpoznane), wielokulturowej krainie nad Bugiem. |
Oddajemy w Państwa ręce publikację specyficzną. Z jednej stro ny jest to klasyczna, atrakcyjne graficznie kompendium podstawowej wiedzy na temat znanych i nieco mniej znanych sylwetek związanych z regionem hrubieszowskim. Z drugiej natomiast, jest to forma przewodnika, w którym w zupełnie subiektywny sposób wybrane zostały miejsca godne odwiedzenia, związane z twórcami - poetami, rzeźbiarzami, malarzami, których losy splotły się z Hrubieszowem i okolicami. Niektóre z tych postaci będą Państwu doskonale znane - nazwiska takie jak Bolesław Prus, Bolesław Leśmian, czy znany z telewizyjnego cyklu „Piórkiem i węglem" Wiktor Zin, na trwałe wpisały się w naszą świadomość. Jednak sylwetek, godnych przybliżenia jest zdecydowanie większa liczba. Przedstawiamy je z nadzieją, że ich życie i twórczość, ukazane przez pryzmat konkretnych miejsc na mapie Hrubieszowszczyzny, zachęci Państwa do podążenia ich śladem. Bartłomiej Bartecki Dyrektor Muzeum im. ks. St. Staszica w Hrubieszowie Fotokopie: Tadeusz Halicki |